Bohater filmu, Filip, ma siedemnaście lat, stoi u progu dorosłości, ale to jeszcze dzieciak, który kocha jeździć na deskorolce. Od zawsze żyje w cieniu starszego brata, który jest dla niego mentorem, a teraz wprowadza go w dorosłość. Bracia kilka miesięcy wcześniej stracili matkę i od tego momentu nic już nie jest takie samo. Ojciec,
Jak co roku byłem na Nowych Horyzontach i choć nie widziałem wszystkiego, "Braty" Filipowicza to zdecydowanie najsłabsza pozycja, z jaką się spotkałem na Horyzontach od lat. Reżyser to zamiast na swojej robocie się chyba za bardzo skupił na tym, żeby obrazki były nastrojowe. Nie czuć, że ci aktorzy są przez kogoś...
Filipowicz poza Synami puszcza na repeat schamtyczną fabułę , słabo napisanych bohaterów i nużącą akcję. Film z gatunku tych, które widziałeś/aś przed obejrzeniem.
W końcu polski film podczas oglądania którego nie trzeba mieć słuchawek i świetnie słychać wszystkie linie dialogowe. Na pewno jest to fakt wart docenienia. Szkoda tylko, że film sam w sobie jest średni. Nudnawy scenariusz, temat przewodni przerabiany sporo razy, mało charyzmatyczne postaci. Fajna za to gra aktorska,...
więcejGłówny bohater portretowany jest jak niemowa, chociaż czasem coś jednak powie. Ogólnie wszystkie postaci tutaj nie budzą żadnej sympatii, więc finalnie człowiekowi jest obojętne to co widzi na ekranie. To co przemawia na korzyść filmu to przede wszystkim zdjęcia ale również i montaż. Aktorstwo też na plus.