Justine Triet i Arthur Harari, twórcy "Anatomii upadku" – jednego z najgłośniejszych filmów tego roku – to w tym momencie również jedne z najgorętszych nazwisk w Hollywood. Producentka "Anatomii upadku" zdradziła, że o współpracę z duetem stara się m.in. Steven Spielberg. Co potwierdziła sama Triet.
Getty Images © Rodin Eckenroth Oscar za scenariusz "Anatomii upadku" dla Justine Triet i Arthura Harariego
"Anatomia upadku", a co za tym idzie – jej twórcy, nabrała rozgłosu po festiwalu w Cannes, z którego Justine Triet wróciła ze Złotą Palmą. Twórczyni została również nominowana za swój film do Oscara (łącznie 5 nominacji), a ostatecznie zdobyła statuetkę razem z Arthurem Hararim w kategorii "najlepszy scenariusz oryginalny". Nic więc dziwnego, że o pracę z duetem stara się pół Hollywood. W tym Steven Spielberg, o czym poinformowała producentka "Anatomii upadku"
Marie-Ange Luciani:
Zalecają się do niej absolutnie wszyscy, producenci, aktorzy, aktorki, scenarzyści – mówi o Triet Marie-Ange Luciani.
Zdradziła też:
Spielberg poznał Arthura i Justine, podobał mu się ten film, nawet zaproponował im, żeby napisali dla niego scenariusz. Triet potwierdziła to słowami:
Steven Spielberg był nierealny. Arthur siedział obok niego przy stole podczas lunchu z okazji Oscarów i rozmawiali przez godzinę. Okazuje się, że chciał, żebyśmy się spotkali i zaproponował nam napisanie dla niego scenariusza. To najbardziej absurdalna rzecz, jakiej kiedykolwiek doświadczyliśmy. Biorąc pod uwagę, że miesiąc temu Triet informowała, że dostała propozycję nakręcenia adaptacji komiksu "Monica" Daniela Clowesa z
Cate Blanchett w tytułowej roli, twórczyni faktycznie ma o czym myśleć.
"Anatomia upadku" – o czym jest? Zobaczcie zwiastun
Życie szczęśliwej rodziny we francuskich Alpach zostaje przerwane, gdy Samuel ginie w wyniku upadku. Skoczył sam, poślizgnął się czy może z balkonu wypchnęła go Sandra, żona i matka? Śledczym brakuje dowodów, w sprawie brakuje świadków. Na oczach opinii publicznej Sandra będzie musiała spowiadać się z najdrobniejszych i najintymniejszych szczegółów swojego małżeństwa, które mogą zaważyć o wyroku. Proces, który nurtuje wszystkich, toczy się również w głowach widzów, a pytanie jest oczywiste i brzmi: "Czy to zrobiła?".
Rozmawiamy o "Anatomii upadku" w MOVIE SIĘ
MAM PARĘ UWAG: O "Anatomii upadku" rozmawiają Julia Taczanowska i Jakub Popielecki