Val Kilmer mój ulubiony aktor w każdej roli wypadał znakomicie a jednak Akademia nigdy nie brała jego dokonania pod uwagę co dla mnie jest do dzisiaj niezrozumiałe. Może gdyby dostał tego Oscara to dzisiaj nie grałby w filmach klasy B. Szkoda bo to wybitny aktor...
Z tym Oscarem za całokształt to raczej mocno wątpliwe, a z resztą co to za różnica? Oscary to on w mojej opinii powinien mieć na koncie już dwa, za The Doors i Tombstone, to jego dwie życiowe role, genialnie też wypadł 15 lat później w filmie Felon, który jest dowodem na to, że Val jeszcze nie wszystek umarł, aktorsko:-)
bo on wystepuje w rolach w ktorych sie dobrze czuje a akademia by go chciala jako jakiegos kowboja a la clint eastwood albo msciciela
Racja , moim zdaniem najlepsza rola Val'a to Doc Holliday w Tombstone , powinnien za tą role dostać oskara , naprawde wybitnie ją zagrał :) Najelpsza rola aktorska z pośród wszystkich westernów , Stary i twardy Clint się chowa ! :P
Mam taki sam pogląd. Doc Holiday to najlepsza postać tego filmu i chyba najlepsza postać z westernów jak dla mnie. Zagrał fantastycznie i uwielbiam Go. Przykre że stracił głos bo miał rozpoznawalny, dobrze że wyszedł z choroby i jest z nami. I znów, przykre jest gdy człowiek widzi jak ubywa że świata tych którzy dzieciństwo i młodość wypełniali ogromnymi emocjami. Oby Val jeszcze nas ucieszył dobrymi kreacjami bo zawsze jest to duża przyjemność, oglądać Go na ekranie. Keden z moich bohaterów mojej przygody z filmami.
Dlatego nie mogę się teraz doczekać aż zobaczę go na dużym ekranie w drugiej części Top Gun'a . Podobno lepsze widowisko jak pierwsza część :) wracam z urlopu to grzeje pierwsze co do kina .
P.S. Mina Ringo gdy zobaczył Doc'a zamiast Wyatta w Tombstone bezcenna :)
Zgadzam się całkowicie, to również mój ulubiony aktor i podobał mi się w każdej roli, nawet w tzw. filmach klasy B. Potrafi zagrać świetnie i komediowe i poważne role, super tańczy i śpiewa. Czytałam gdzieś, że w początkowo to on miał zagrać w "Dirty dancing" zamiast Swayze'go, ze względu na te talenty, ale odrzucił tę propozycję. Nadal jest świetny, a że z wiekiem już nie tak przystojny to nie ma znaczenia! Niech ci co piszą, że tyje i brzydnie poczekają, aż sami będą w jego wieku. Ja to uważam wręcz za plus, bo to tylko dowód na to, że ceni sobie naturalny wygląd, a nie operacje plastyczne i i lalusiowate zabiegi kosmetyczne. KILMER FOREVER!
Kilmer w Dirty Dancingu?! Chętnie, chętnie! Uważam, ze Swayze był za bardzo "misiakowaty", a porównując Kilmera z Top Secret.... :) . A poza tym dlaczego za Kiss Kiss Bang Bang dostał tylko Satelite? Mnie się tam bardzo podobało jak zagrał.
Andrzej ,wszystko co chciałem powiedzieć o tym aktorze ty świetnie streściłeś w swoim poście,ja od siebie dodam życzenie aby Val znów miał okazję pokazać swój talent w nowym ,godnym jego absolutnie charyzmatycznej osobowości hicie filmowym!
też uważam że to genialny aktor . uwielbiam go za Tombstone ,gdzie był genialny i za "Skazańca" gdzie był wybitny. ale też spoko zagrał w "Świętym"
Cuba Gooding Jr i Nicolas Cage mają Oscary na koncie i...? Val Kilmer ma trudny charakter. Mówiono o nim, że ignoruje wskazówki reżyserów, poprawia scenariusze, które dostaje.
Trudny charakter to podobno lagodnie powiedziane... jest na top liscie aktorow, z ktorymi nie da sie pracowac. Wyprzedzil go jedynie Marlon Brando. W Hollywood go nienawidza, wiec do Oscara nigdy sie nie doczlapie.
Akademia nigdy nie brała jego dokonania pod uwagę bo aktorem jest średnim i nie ma co się oszukiwać. To, że go lubisz to inna sprawa, powinieneś raczej obiektywnie spojrzeć na niego. Moim ulubionym aktorem jest Charles Bronson, uwielbiam oglądać z nim filmy, ale dobrze wiem, że aktorem był marnym. Miał po prostu charyzmę, której nie brak również i Valowi, ale to na oscara za mało ;)
Średnim??? K... a w The Doors by lepszy niż oryginalny Jim!!!!! K... średni... To kto w takim razie jest "nie-średni"??? Podaj 3 przykłady a zakwestionuję każdy i to logicznie. Kolego, nie musisz go lubić, ale umiejętności mu odmówić nie możesz, bo możesz się tylko ośmieszyć